Jeśli nie znacie jeszcze marki Zdar, to najwyższa pora to zmienić. Zdar robi sporo fajnych zimowych akcesoriów, ale ich flagowym produktem są walonki. I to jakie! Najpiękniejsze. Z jednej strony, są to po prostu walonki – siermiężne filcowe obuwie, z drugiej jednak są tak uroczo i ciekawie wykończone, że natychmiast chciałoby się je mieć. Ja o nich wręcz marzę. Poza walorami wizualnymi mają też inne zalety, są na pewno niezawodne w ochronie przed mrozem i śniegiem. Wyglądają solidnie i przytulnie jednocześnie. A w pakiecie z czapką uszanką wyglądałyby totalnie odjazdowo. Myślę, że taki duet to dokładnie to, czego człowiek potrzebuje zimą.