projekt #22

Pierwszy raz zrobiłam coś nie u siebie i nie dla siebie. O metamorfozę prosiła się stara lampa w domu Rodziców. To na pewno najstarsza rzecz z jaką miałam do czynienia przy okazji renowacji. Trudno to dokładnie ustalić, ale pochodzi najpewniej z lat 30-tych/40-tych tamtego wieku. W każdym razie na pewno już była w tym domu ok. roku 50-tego, kiedy moi Dziadkowie się tam wprowadzili. Powiedzieć, że to lampa to za mało. To niewielka biblioteczka na kółkach z własnym źródłem światła. I mały cud techniki jak na tamte czasy. Na dalszych zdjęciach widać znajdujący się z tyłu drewnianego pałąka włącznik światła, a pod nim kontakt (działający). Za szklanymi drzwiczkami (bursztynowa klamka!) zbiór dziecięcych książeczek, w większości zresztą tych samych które ja czytałam będąc mała. Abażur modyfikowany był wielokrotnie, a ostatnia zmiana miała miejsce jakieś 30 lat temu i dokonała się z rąk mojej Cioci. (Chyba te ciągoty do DIY mamy w genach.) Ja postawiłam na kolor biały, bo… to najlepszy kolor na świecie. A poza tym praktyczny, w tym wydaniu abażur najmniej tłumi światło. Forma nieco nawiązuje do poprzedniej wersji, zależało mi na tym żeby nowa oprawa żarówki nie była nazbyt nowoczesna, żeby stylistycznie nie odstawała od bądź co bądź mebla-antyka. A jednocześnie, żeby była prosta. Myślę, że się udało.

Aha – abażur na kolejnych 30 lat powstał z resztek. ;) A resztki są ze skracanych przeze mnie zasłon z Ikei. Myślę, że jeszcze niejedna lampa z tego będzie, bo tych ścinków mam jeszcze sporo, a ten materiał fajnie przepuszcza światło, więc na lampę nadaje się idealnie.

Dokumentacja zdjęciowa (naprawdę ciężko robi się zdjęcia w gnuśnym listopadowym świetle)->

Było tak:

P1090295P1090289P1090292P1090293P1090296

A jest tak:

P1090323P1090321P1090310P1090314P1090318

I detale:

P1090284P1090330

Otagowane , , , ,

2 thoughts on “projekt #22

  1. kelly pisze:

    Piękna ta lampa! Stojak na książki i lampa w 1 – czy może być lepiej? Mogłaby w sumie jeszcze być połączona z fotelem :D Ale fantastyczny pomysł. I po odświezeniu wygląda lepiej, w ogóle nawet na zdjęciach wydaje się, że daje więcej światła!

    • Kajakowo pisze:

      Całkiem dizajnerski mebel jak na tamte czasy. :)
      I rzeczywiście daje dużo więcej światła. Przedtem była taką typową lampą do czytania w kąciku, a teraz pół pokoju oświetla. :)

Dodaj komentarz